6. Narodowy Dzień Tenisa przyciągnął tłumy miłośników „białego sportu”, od kilkulatków, po seniorów, a każdy kto wybrał się na korty w jednym z 14 miast zapewne nie żałował aktywnie spędzonej niedzieli. Tym bardziej, że pogoda dopisała.

Zdecydowanie największą nagrodą dla organizatorów Narodowego Dnia Tenisa były szerokie uśmiechy na twarzach najmniejszych pociech, które miały okazję rywalizować w konkursach indywidualnych i drużynowych, no i oczywiście odbierać nagrody i pamiątkowe dyplomy.
Ale najważniejszy cel, jaki przyświecał wyjątkowemu świętu tenisa, został osiągnięty, bo na kilka godzin większość uczestników tego wydarzenia oderwała się od telewizorów, notebooków, tabletów czy smartfonów. Choć w tym ostatnim przypadku tylko częściowo, bo oczywiście było wiele okazji do robienia selfie, zdjęć, filmików i wstawiania wszelkich możliwych relacji na media społecznościowe, czy wysyłania do znajomych i przyjaciół.
6. Narodowy Dzień Tenisa to jednak czas spędzony w doborowym towarzystwie, na świeżym powietrzu i w ruchu. Największe i ukłony należą się organizatorom, czyli klubom tenisowym szczerze zaangażowanym w promocję tenisa, w rozwój sportowy dzieci i młodzieży, ale i aktywizację ruchową zabieganych w codzienności dorosłych i seniorów. Listę klubów organizujących 6. Narodowy Dzień Tenisa znajdziecie poniżej i warto te miejsca zapamiętać.
Warto też pamiętać, że doroczne święto tenisa współfinansowane było ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, które zaangażowane jest w ten wyjątkowy dzień od samego początku. Przypomnijmy, że dwie pierwsze edycje w latach 2018-19 zagościły na Stadionie Narodowym w Warszawie. To wydarzenie przetrwało też trudny czas pandemii koronawirusa i od czterech lat odbywa się właśnie w klubach w kilkunastu miastach kraju.
W tym roku Narodowy Dzień Tenisa zorganizowały: Bytom, Gdańsk, Kalisz, Kraków, Łódź, Olsztyn, Poznań, Puławy, Stalowa Wola, Szczecin, Toruń, Warszawa, Wrocław i Zielona Góra. W nich organizatorzy mogli liczyć na wsparcie samorządów lokalnych, miejskich i wojewódzkich, lokalnych sponsorów, byłych tenisistów i sportowców z innych dyscyplin, którzy sami często odbijają piłki na korcie. Zresztą w pierwszą niedzielę września we wspomnianych miastach można było skorzystać z darmowych konsultacji doświadczonych licencjonowanych trenerów, a także wziąć udział w bezpłatnych treningach, a nawet po raz pierwszy w życiu wziąć rakietę do ręki.
Kluby na ten wyjątkowy dzień zaprosiły też aktywnych polskich tenisistów i utalentowanych juniorów, znanych aktorów i twórców estrady, parlamentarzystów i polityków samorządowych. W większości miejsc można było się przekonać jak ważna jest integracja w sporcie, bo aktywnym uprawianiem tenisa mogą się też cieszyć osoby z niepełnosprawnościami, jak np. z dysfunkcją wzroku dzięki Blind Tennisowi czy też ograniczeniami narządów ruchu w Tenisie na Wózkach.
Jeszcze raz składamy wielkie podziękowania klubom i wszystkim osobom zaangażowanym we współorganizowanie Narodowego Dnia Tenisa – napisał w przesłanym komunikacie Polski Związek Tenisowy.
Gospodarzami 6. edycji tego wyjątkowego święta byli: Bytom – KS „Górnik” Bytom, Gdańsk – Gdańska Akademia Tenisowa (GAT), Kalisz – Calisia Tennis Pro, Kraków – KS Olsza Kraków, Łódź – MKT Łódź, Olsztyn – KS „Budowlani” Olsztyn, Poznań – AZS Poznań, Puławy – SKT Smecz Puławy, Stalowa Wola – MKT Stalowa Wola, Szczecin – SKT „Promasters” Szczecin, Toruń – MOSiR Toruń (korty na Skarpie), Warszawa – KT Hutnik Warszawa, Wrocław – Lotnicza Tennis Club, Zielona Góra – KT Żary (korty MOSiR).