Młoda Lewica RP złożyła wniosek do burmistrza Miasta Żary Danuty Madej o nieudostępnianie terenów miejskich cyrkom wykorzystującym zwierzęta.
– Musimy pokazać wyraźny sprzeciw barbarzyńskiemu, nieludzkiemu, a jednocześnie niemoralnemu zachowaniu wobec zwierząt. Mamy XXI wiek, to nie czas i miejsce na lekceważenie ochrony praw zwierząt. Jako Młoda Lewica zaczynamy od podstaw – władze samorządowe powinny dać dobry przykład, aby takie rozwiązania w końcowym etapie zostały przyjęte przez władze centralne. Apelujemy więc do władz miast powiatowych województwa lubuskiego: NIE dla zwierząt w cyrkach – komentuje Anna Wardak, wnioskodawczyni oraz wicekoordynatorka lubuskiej Młodej Lewicy.
– Młoda Lewica nigdy nie da przyzwolenia na cierpienie zwierząt. Powinniśmy dbać o nie tak samo jak dbamy o siebie, czyli zapewnić im miłość, troskę i szacunek. – dodaje Szymon Pałasz, koordynator okręgowy Młodej Lewicy.
Młoda Lewica składa wniosek do burmistrza Żar: NIE dla zwierząt w cyrkach
– Zwierzęta trzymane w cyrkach nie prowadzą szczęśliwego i godnego życia. Zwłaszcza warunki przetrzymywania gatunków egzotycznych są skandaliczne. Podróżowanie z miasta do miasta wraz z cyrkiem są dla nich źródłem ogromnego stresu. Wiele z nich popada również w liczne choroby psychiczne ze względu na stres, małą przestrzeń i brak możliwości realizowania swoich podstawowych potrzeb gatunkowych.– piszą wnioskodawcy.
Działacze Młodej Lewicy zauważają, że sama tresura również nie przebiega w sposób etyczny i dobry dla zwierząt. – Trudno jest zmusić zwierzę, w którego naturze nie leży dane zachowanie do wykonania pewnej sztuczki. Zazwyczaj treserzy dzikich zwierząt używają tylko i wyłącznie siły oraz systemu kar, przez co narażają ich życie. Takie zwierzęta również głodzi się, aby były bardziej posłuszne i spokojne.
– Cyrk nie dość, że nie odgrywa roli edukacyjnej, to wręcz spełnia funkcję antyedukacyjną, pokazując widzom zwierzęta w nienaturalnych warunkach, wykonujące nienaturalne czynności. W związku z powyższym wnioskujemy o nieudostępnianie terenów miejskich cyrkom ze zwierzętami. – napisali we wniosku złożonym do burmistrz Żar, Danuty Madej.