- REKLAMA -

Końcówka roku w województwie lubuskim zapowiada się bardzo aktywnie – wiele firm chce jeszcze przed końcem roku zrekrutować nowych pracowników. Nie brakuje oferty pracy z Gorzowa Wielkopolskiego, Zielonej Góry czy z Żar. – To najlepszy kwartał w tym roku. Widać już wzrost ofert grudniowej pracy sezonowej, ale i rośnie ilość ofert dla księgowych, inżynierów i handlowców – mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak, ekspertka rynku pracy IDEA HR Group.

Oferty pracy w lubuskim. Coraz więcej firm z Żar czy Kostrzyna nad Odrą poszukuje pracowników
Zdjęcie ilustracyjne – fot. Unsplash

Inżynierowie mile widziani niemal w każdej firmie w regionie. Duże firmy potrzebują menadżerów i pracowników fizycznych

Jak mówi Dorota Siedziniewska- Brzeźniak, ekspertka rynku pracy IDEA HR Group, ilość ofert pracy dla województwa lubuskiego rośnie. Co ciekawe, wiele z nich dotyczy mniejszych miejscowości regionu jak np. Kostrzyn nad Odrą czy Żary.

↓ Kontynuuj czytanie po reklamie ↓

Na południu woj. lubuskiego prowadzimy obecnie kilkanaście aktywnych rekrutacji dla kilku wiodących firm. Potrzebni są np. specjaliści ds. controllingu, specjaliści ds. zakupów czy inżynierowie procesów – mówi ekspertka.

Etatów inżynierskich oraz tych związanych z optymalizacją procesów jest obecnie w województwie lubuskim najwięcej.

Jesteśmy regionem mocno stawiającym na rozwój przemysłu. Powstają nowe hale magazynowe, fabryki oraz firmy działające na styku przemysłu oraz sektora TSL. Potrzeba nam więc „rąk do pracy”, ale i poszukiwani są menadżerowie, eksperci ds. automatyzacji czy osoby zarządzające procesami, w tym controllingiem – mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak.

Firmy z lubuskiego chętnie sięgają po ekspertów ze Szczecina czy z Wrocławia. Widzimy także coraz większą skłonność do rekrutacji wewnętrznych, gdzie wychwytywani są uzdolnieni pracownicy i po odpowiednim procesie szkolenia są oni w stanie pełnić pracę na wyższych stanowiskach. Inżynierowie mają niemal pewne zatrudnienie we wszystkich firmach regionu – mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak.

W handlu już gorąco. Brakuje także księgowych

oferty pracy

Kogo jeszcze poszukują pracodawcy? Przed końcem roku należy spodziewać się wzrostu ilości ofert pracy związanych z sezonową pracą w handlu i w gastronomii. Nowe oferty pracy pojawiły się także w transporcie i spedycji.

Zawsze w listopadzie rozpoczyna się wzmożona rekrutacja do pracy sezonowej. Wiąże się to w koniecznością intensywniejszej pracy w handlu. Takie zamieszanie zaczyna się zwykle już od Black Friday i kończy dopiero w styczniu. Tutaj dominują oferty z dużych miast naszego regionu, czyli Gorzowa Wielkopolskiego oraz Zielonej Góry. Na pewno niebawem będzie więcej ofert także z branży e-commerce i transportu. Świąteczne paczki musi mieć kto rozwozić. Spodziewamy się, że stawki proponowane pracownikom sezonowym w grudniu będą bardzo podobne do tych ubiegłorocznych – mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak.

Na rynku pojawia się także coraz więcej ofert pracy dla księgowych i kadrowych. – To również charakterystyczne dla rekrutacji. Takich ofert pracy zawsze jest dużo, ale najwięcej w pierwszy i ostatnim kwartale roku, czyli gdy potrzebne jest wsparcie księgowe i kadrowe w wielu firmach. Przedsiębiorcy dochodzą do wniosku, że podsumowanie roku jest skomplikowane i np. szukają wsparcia dla swoich zespołów. Księgowe coraz częściej mogą dyktować warunki na rynku pracy – dodaje ekspertka IDEA HR Group.

- REKLAMA -