Swiss Krono tworzy krok wyprzedzający dla recyklingu drewna w Polsce. Nawet 100 tys. metrów sześciennych drewna z lasu będzie można zastąpić surowcem wtórnym. Nowoczesny węzeł recyklingu drewna powstanie w zakładzie Swiss Krono w Żarach. Będzie tam trafiać już wstępnie oczyszczony, pozbawiony piasku czy gwoździ surowiec, z którego jedna z największych fabryk w Polsce, wyprodukuje nowe płyty budowlane, meblowe czy podłogowe.
W II połowie 2023 r. w zakładzie w Swiss Krono w Żarach planowane jest uruchomienie węzła recyklingu drewna. – To milowy krok w kierunku ochrony środowiska i gospodarki o obiegu zamkniętym – mówi Jędrzej Kasprzak, prokurent Swiss Krono. – Docelowo nawet 50% surowca w produkcji naszych płyt budowlanych i meblowych będzie pochodzić z odzysku surowców wtórnych, podobnie jak dzieje się to od kilku lat na całym świecie.
Z wyspecjalizowanych firm recyklingowych, które segregują zużyte meble, podłogi, okna czy drewno rozbiórkowe, wstępnie oczyszczają je z gwoździ oraz piasku, do Żar przyjeżdżać będzie pełnowartościowy surowiec wtórny gdzie na nowej, zautomatyzowanej linii będzie dokładnie oczyszczany. Usuwane będą wszelkie „obce materiały”, tj. metale, tworzywa sztuczne, kamienie. Następnie przekształcany w zrębkę technologiczną powędruje do produkcji płyt, a odzyskany przy tej okazji surowiec w postaci metali czy tworzyw sztucznych wróci do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w celu dalszego przetworzenia i wykorzystania.
– Dzięki inwestycji powstaną nowe miejsca pracy, zyska na niej również środowisko naturalne, obniżymy koszt wytworzenia płyty, zyskają też na tym firmy, które będą dla nas segregować odpady drzewne – zapewnia Jędrzej Kasprzak.
W Polsce funkcjonuje już kilka linii do recyklingu drewna, ale ta powstająca w Żarach oparta jest na najnowocześniejszych rozwiązaniach wypracowanych w ostatnich latach w Europie. Węzeł recyklingu drewna w Żarach został zaprojektowany specjalnie na potrzeby Swiss Krono. Jego wydajność to aż 30 ton surowca na godz.
– Instalacja będzie całkowicie czysta, zamknięta i bezemisyjna, a przez to jej działania nie odczują w żaden sposób okoliczni mieszkańcy – dodaje Jędrzej Kasprzak. – Zrębkowane drewno poużytkowe będzie przechowywane w zamkniętym silosie na terenach należących do fabryki.
Węzeł recyklingu drewna w Żarach to inwestycja wyprzedzająca
Inwestycja w węzeł recyklingu drewna w Żarach wyprzedza trend odzysku drewna poużytkowego, który jeszcze nie dotarł do Polski. Wprawdzie w punktach PSZOK Polacy mogą bezpłatnie oddać odpady wielkogabarytowe, tj. meble czy stolarkę drewnianą, ale wciąż są to działania na niewielką skalę.
– Stawiając naszą linię dajemy wyraźny sygnał branży recyklingowej w Polsce, że już za chwilę będziemy gotowi przyjąć od niej duże ilości drewna poużytkowego, zalegającego obecnie na hałdach – mówi Jędrzej Kasprzak. – Bez obaw mogą zwiększyć selektywną zbiórkę tego typu odpadów z gospodarstw domowych i je przygotować do recyklingu, bo my przyjmiemy je i wytworzymy z nich nowe płyty. Obecnie niestety taki surowiec wtórny, po uzyskaniu specjalnych pozwoleń, trzeba importować, bo jest go w Polsce za mało. Liczymy, że to się zmieni.
Zrębka z recyklingu zastąpi drewno z lasu
Procesy logistyczne związane z dostarczaniem surowca wtórnego do zakładu Swiss Krono nie będą generowały większego ruchu transportowego. Ten utrzyma się na podobnym jak dotychczas poziomie, ponieważ drewno poużytkowe zastąpi częściowo surowiec z lasu – może być to nawet 100 tys. m3 drewna okrągłego rocznie.
– Odzysk i wielokrotne wykorzystywanie drewna poużytkowego są konieczne, jeżeli chcemy chronić lasy i ograniczyć nadmierną eksploatację zasobów naturalnych – przekonuje Tomasz Rola, pełnomocnik Zarządu ds. Systemu Zarządzania Środowiskiem i BHP w firmie Swiss Krono. – Przerabiając zużyte drewno eliminujemy wiele problemów: zmniejszamy ilość składowanych odpadów i koszty ponoszone na ich utylizację. Mamy zapewnione dodatkowe źródło surowca, którego niedobory coraz wyraźniej odczuwa nie tylko branża płytowa.
Obieg zamknięty
Recykling drewna to racjonalne działanie wspierające gospodarkę o obiegu zamkniętym, ale dla producentów może być również zyskowne. Podaż drewna z lasów jest niewspółmierna do potrzeb rynku, a jego ceny stale rosną. Ograniczona jest również dostępność produktów ubocznych z tartaków, które wykorzystuje się do produkcji płyt. Przemysł musi konkurować o trociny i zrzyny z energetyką, która skupuje ich ogromne ilości, by wytwarzać energię z biomasy dotowaną jako OZE. Odzysk i ponowny przerób drewna jest więc uzasadniony nie tylko z ekologicznego, ale jest konieczny z ekonomicznego punktu widzenia.