Aż 22 zgłoszenia dotyczące prób oszustw metodą na wnuczka i na policjant, odnotowała lubuska policja w środę, 17 lutego. Telefoniczni naciągacze nie zdołali jednak osiągnąć swojego celu – żadna z osób, które odebrały telefon nie uwierzyła w zmyśloną historię.

Telefoniczni naciągacze znowu w akcji. Policja odnotowała 22 próby oszustw na wnuczka i policjanta
fot. Policja

Tylko w środę, 17 lutego, odnotowano aż 22 zgłoszenia dotyczące prób oszustw telefonicznych. Telefoniczni naciągacze wykonali kilkanaście prób w Nowej Soli, cztery w Gorzowie Wielkopolskim i po jednej w Zielonej Górze i Żarach. Scenariusz rozmów telefonicznych był podobny, historie dotyczyły m.in. wypadku drogowego w którym uczestniczyli bliscy albo udział w tajnej akcji policji. Wątkiem wspólnym były przekazanie pieniędzy. Żadna z osób, które odebrały telefon nie uwierzyła w zmyśloną historię.

Zobacz:   Słoiki z marihuaną w domu 27-latka. Handlował narkotykami, grozi mu 10 lat więzienia

Policjanci podkreślają, że w takich przypadkach dużą rolę odgrywa element zaskoczenia, który zwiększa szansę, że telefoniczni naciągacze osiągną swój cel a ofiara wypłaci oszczędności. – Na szczęście w środę policyjna prewencja zadziałała – osoby, które rozmawiały z oszustami zachowały czujność i zimną krew – nikt nie dał się oszukać. – mówi podkomisarz Maciej Kimet z zespołu prasowego KMP w Gorzowie Wielkopolskim.

Tym razem Lubuszanie byli czujni ale na tego typu sytuacje, warto być wyczulonym cały czas. Warto też rozmawiać o tego typu oszustwach z krewnymi, zwłaszcza osobami starszymi. Informujmy i przypominajmy jak działają telefoniczni naciągacze oraz co należy zrobić, żeby nie stać się ich ofiarą.

Zobacz:   Zmiana Komendy w Państwowej Straży Pożarnej w Żarach

Jak nie dać się oszukać?

Przede wszystkim warto zapamiętać, że policjanci nigdy nie wykonują tego typu rozmów telefonicznych, prawdziwy policjant nigdy nie poprosi Cię o przekazanie pieniędzy oraz o udział w żadnej tajnej akcji. Po rozmowie telefonicznej, której przebieg wyda nam się podejrzany, powinniśmy jak najszybciej poinformować o tym fakcie policję. Nie działajmy w emocjach i weryfikujmy informacje. Tylko w 2020 roku w województwie lubuskim telefoniczni oszuści wyłudzili ponad półtora miliona złotych od pokrzywdzonych osób.